NIE ŻYJE BISKUP, KTÓRY DOPROWADZIŁ DO EKUMENICZNEGO SPOTKANIA PAPIEŻA Z KENNETHEM COPELANDEM
Biskup Tony Palmer nie żyje. To on odegrał kluczową rolę w dialogu pomiędzy papieżem i kaznodziejami.
Palmer zginął w wypadku motocyklowym. Czołowo zderzył się z samochodem, który wjechał na przeciwległy pas. Został przetransportowany do szpitala, gdzie operowano go przez 10 godzin. Lekarzom nie udało się go uratować - doniósł Ian Findlay - dyrektor szkoły biblijnej Embassy Bible College w Bath w Wielkiej Brytanii.
Z kolei arcybiskup Charles Hill, patriarcha kościoła Ambasadorowie Chrystusa w Ameryce, napisał na Facebooku: "Modlimy się za rodzinę bp. Tony'ego Palmera, który miał wypadek motocyklowy w Wielkiej Brytanii i po wielu godzinach operacji odszedł do Pana. Był dobrym przyjacielem i bratem w winnicy".
Śmierć Palmera potwierdziła społeczność Zakon Arki, którą się on opiekował.
Urodzony w Wielkiej Brytanii południowoafrykański biskup należał do niezależnej Społeczności Ewangelicznych Kościołów Episkopalnych - grupy, która odłączyła się od Kościoła anglikańskiego.
Był dobrym przyjacielem papieża. W lutym zaprezentował przesłanie wideo od Franciszka podczas konferencji służby znanego ewangelicznego kaznodziei - Kennetha Copelanda. Przesłanie to skupiało się na potrzebie większego ekumenizmu pomiędzy katolikami i protestantami. Później Copeland razem z innymi protestanckimi duchownymi przyjechał do Watykanu, gdzie spotkał się z papieżem i właśnie z Tonym Palmerem.
Źródło: Charisma News, Christian Today, Catholic News Agency
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz